NABE – Narodowa Agencja Bezpieczeństwa Energetycznego: geneza, założenia i kontrowersje

photo of truss towers

NABE – Narodowa Agencja Bezpieczeństwa Energetycznego: geneza, założenia i kontrowersje

Narodowa Agencja Bezpieczeństwa Energetycznego (NABE) to jeden z najbardziej ambitnych i kontrowersyjnych projektów transformacji sektora energetycznego w Polsce. Jej utworzenie wiąże się bezpośrednio z koniecznością restrukturyzacji polskiej energetyki, która opiera się na węglu i jest jednym z najmniej zdekarbonizowanych systemów energetycznych w Unii Europejskiej.

Podstawową przyczyną powołania NABE było oddzielenie aktywów węglowych od spółek energetycznych notowanych na giełdzie – takich jak PGE, Tauron, Enea czy Energa – które nie były w stanie skutecznie przyciągać inwestycji z powodu obciążeń związanych z eksploatacją starych, nieefektywnych i emisyjnych elektrowni węglowych. Rosnące ceny uprawnień do emisji CO₂ (EU ETS) oraz presja inwestorów i instytucji finansowych, które zaczęły unikać zaangażowania w projekty związane z węglem, sprawiły, że konieczne stało się stworzenie nowego bytu – kontrolowanego przez państwo – który przejmie te aktywa i umożliwi giełdowym spółkom skupienie się na odnawialnych źródłach energii (OZE), inwestycjach w sieci i energetykę rozproszoną.

Decyzja o utworzeniu NABE została formalnie ogłoszona w 2021 roku, a sama agencja ma działać jako państwowy podmiot zarządzający elektrowniami węglowymi w sposób „bezpieczny, przejrzysty i stabilny”, aż do ich stopniowego wygaszania.

Struktura NABE i zakres przejmowanych aktywów

NABE ma przejąć wszystkie elektrownie węglowe należące do największych państwowych spółek energetycznych, z wyłączeniem aktywów ciepłowniczych. Chodzi przede wszystkim o jednostki wytwórcze wykorzystujące węgiel kamienny i brunatny, takie jak:

  • Bełchatów – największa elektrownia w Polsce i jedna z największych na świecie elektrowni węglowych (należąca do PGE),
  • Turów – kolejna duża elektrownia na węgiel brunatny (również PGE),
  • Kozienice, Połaniec, Jaworzno, Łaziska, Rybnik, Ostrołęka B – należące do Enei, Tauronu i Energii.

W ramach procesu wydzielenia, NABE ma również przejąć zobowiązania i zadłużenie tych aktywów, a także odpowiedzialność za zarządzanie nimi w taki sposób, aby nie zakłócać bezpieczeństwa energetycznego kraju. Oznacza to, że agencja będzie odpowiadać za utrzymanie mocy dyspozycyjnych w systemie – niezbędnych szczególnie w okresach szczytowego zapotrzebowania i przy niskiej generacji z OZE.

Plan zakłada, że NABE będzie podlegać Ministerstwu Aktywów Państwowych, a docelowo przekształci się w podmiot pełniący funkcję operatora rezerwy mocy i „strażnika systemu energetycznego” w okresie przejściowym dekarbonizacji.

Cele strategiczne i planowane mechanizmy działania

Głównym celem NABE jest umożliwienie transformacji energetycznej bez nagłych zakłóceń systemowych i bez ryzyka dla bezpieczeństwa dostaw prądu. Cele operacyjne agencji obejmują:

  • Zarządzanie wycofywaniem jednostek węglowych zgodnie z harmonogramem krajowej polityki energetycznej (PEP2040),
  • Zabezpieczenie mocy bilansujących system elektroenergetyczny do czasu rozwoju OZE i energetyki jądrowej,
  • Obsługa kontraktów mocowych i mechanizmów rezerwowych (np. rynku mocy),
  • Optymalizacja kosztów eksploatacji i modernizacji węglowych jednostek,
  • Uniezależnienie spółek giełdowych od aktywów węglowych, co ma zwiększyć ich zdolność kredytową i inwestycyjną.

W praktyce NABE ma funkcjonować jako mechanizm buforowy, który będzie kontrolował „miękkie lądowanie” energetyki węglowej, zamiast nagłego i niekontrolowanego wygaszania. To podejście ma zapewnić spokój społeczny, chronić miejsca pracy w regionach górniczych oraz umożliwić rozłożenie kosztów transformacji na dłuższy okres.

Krytyka i kontrowersje związane z NABE

Projekt NABE od samego początku budził mieszane reakcje i był przedmiotem szerokiej debaty publicznej. Do najczęściej podnoszonych argumentów krytycznych należą:

  • Brak długoterminowej wizji – według części ekspertów NABE może stać się „składowiskiem problemów” zamiast narzędziem transformacji. Brakuje jasnego planu co do sposobu, tempa i kosztów wycofywania jednostek węglowych.
  • Przerzucenie ryzyka na podatnika – przejęcie zadłużonych i nieefektywnych aktywów przez państwo oznacza, że koszty utrzymania węgla i przyszłych odszkodowań mogą zostać przerzucone na budżet publiczny.
  • Zagrożenie kontynuacji subsydiowania węgla – NABE może przedłużać żywotność jednostek węglowych poprzez udział w mechanizmach wsparcia, takich jak rynek mocy czy rekompensaty za utrzymywanie rezerw.
  • Brak przejrzystości – struktura finansowa, model działania i sposób zarządzania NABE nie są do końca znane opinii publicznej, co rodzi obawy o efektywność i potencjalne nadużycia.
  • Opóźnienie realnej transformacji – według części środowisk ekologicznych, stworzenie NABE opóźni rozwój OZE i ograniczy presję na przyspieszenie odejścia od paliw kopalnych.

Mimo tych zastrzeżeń, wielu analityków przyznaje, że w polskich realiach politycznych i społecznych utworzenie NABE było jedyną możliwą drogą do odblokowania inwestycji w nowoczesne technologie bez całkowitego upadku sektora węglowego.

Reakcje rynku i wpływ NABE na spółki energetyczne

Z punktu widzenia rynku finansowego, utworzenie NABE postrzegane jest jako strategiczna decyzja oczyszczająca bilanse dużych spółek energetycznych. Po przejęciu aktywów węglowych przez agencję, spółki takie jak:

  • PGE – planuje skoncentrować się na energetyce odnawialnej, morskiej energetyce wiatrowej i rozbudowie sieci,
  • Tauron – ogłosił strategię Zielonego Zwrotu, obejmującą inwestycje w fotowoltaikę, pompy ciepła i digitalizację,
  • Enea i Energa – zamierzają rozwijać technologie niskoemisyjne oraz usługi dla przemysłu i odbiorców indywidualnych.

Wyodrębnienie NABE może więc przyczynić się do poprawy ich pozycji na rynku kapitałowym, zwiększenia wartości dla akcjonariuszy i łatwiejszego pozyskiwania finansowania na nowe inwestycje. Jednak wiele zależy od tego, jakie zobowiązania finansowe NABE rzeczywiście przejmie i jakie gwarancje będą towarzyszyć tej operacji.

Znaczenie NABE w kontekście bezpieczeństwa energetycznego

Jednym z najczęściej podnoszonych argumentów na rzecz NABE jest konieczność zabezpieczenia stabilności Krajowego Systemu Elektroenergetycznego (KSE). W miarę wzrostu udziału niestabilnych źródeł OZE, takich jak wiatr i słońce, potrzebne są elastyczne jednostki rezerwowe, które mogą błyskawicznie zareagować w przypadku deficytu mocy.

W tym kontekście NABE ma pełnić rolę gwaranta bezpieczeństwa energetycznego – dysponując zapasową mocą, gotową do uruchomienia w sytuacjach kryzysowych. To szczególnie istotne w kontekście:

  • potencjalnych blackoutów,
  • awarii sieci przesyłowych,
  • szczytów zapotrzebowania w okresach zimowych lub letnich,
  • nieregularnej produkcji z OZE w okresach bezwietrznych lub pochmurnych.

Jednak część specjalistów uważa, że rola NABE jako „gwaranta mocy” powinna być ograniczona czasowo i ściśle powiązana z równoległym rozwojem magazynów energii, technologii wodorowych oraz energetyki jądrowej.

Opublikuj komentarz