Nornica – jak wygląda, czym się żywi i jak ją odstraszyć z ogrodu

nornica

Nornica – jak wygląda, czym się żywi i jak ją odstraszyć z ogrodu

Jak wygląda nornica i czym różni się od myszy

Charakterystyczne cechy wyglądu nornicy

Nornica to niewielki gryzoń należący do rodziny chomikowatych, który często bywa mylony z myszą polną. W rzeczywistości jednak różni się od niej zarówno budową ciała, sposobem poruszania się, jak i trybem życia. Długość ciała dorosłej nornicy to zazwyczaj 9–12 cm, a ogon mierzy około 3–4 cm, czyli jest znacznie krótszy niż u myszy. Całe ciało nornicy sprawia wrażenie bardziej krępego, zwartego i przysadzistego.

Jej sierść jest gęsta, miękka i zazwyczaj brązowa lub szarobrązowa, z jaśniejszym spodem. Ma niewielkie, zaokrąglone uszy, które w dużej mierze są schowane w futerku – to również różni ją od myszy, której uszy są większe, bardziej odstające i bardziej widoczne. Oczy nornicy są małe i ciemne, a pysk krótki i tępy, z dobrze widocznymi siekaczami. Jej tylne łapki są dobrze przystosowane do kopania i poruszania się w tunelach.

Dzięki swojej budowie, nornica świetnie radzi sobie pod ziemią i tuż pod powierzchnią gleby, gdzie tworzy rozgałęzione systemy korytarzy i komór. W odróżnieniu od myszy polnej, która często porusza się po otwartej przestrzeni i przemieszcza się z miejsca na miejsce, nornica prowadzi bardziej stacjonarny tryb życia – kopie systemy nor, w których przechowuje zapasy pokarmu i gdzie chroni się przed drapieżnikami.

Porównanie z myszą polną i karczownikiem

Rozróżnienie nornicy od innych podobnych gryzoni, takich jak mysz polna czy karczownik ziemnowodny, może być trudne na pierwszy rzut oka, ale przy bliższej obserwacji da się zauważyć kilka wyraźnych różnic:

  • Mysz polna ma smuklejsze ciało, dłuższy ogon (niemal równy długości ciała), większe, odstające uszy i wyraźnie zarysowane oczy. Porusza się skokami i szybko ucieka po otwartej przestrzeni. Ma lżejszy, bardziej „skaczący” sposób poruszania się.
  • Karczownik (Arvicola terrestris) to większy krewniak nornicy, osiągający nawet 20 cm długości. Ma masywniejszą budowę i dłuższy pysk. Karczowniki często występują w pobliżu zbiorników wodnych i mogą pływać – czego nie potrafi nornica. Karczownik wykopuje głębsze i bardziej złożone systemy korytarzy.

Najłatwiejszym sposobem na rozpoznanie nornicy w ogrodzie jest obserwacja jej niewielkich otworów w ziemi (norek), które mają około 2–3 cm średnicy i są zlokalizowane płytko, tuż pod powierzchnią gleby. W odróżnieniu od kretowisk, nie tworzą one kopców ziemi. Wokół norki można często zaobserwować resztki korzeni, pestek, łusek nasion lub fragmentów roślin – to znak, że mamy do czynienia właśnie z nornicą.

Cykl życia i naturalne siedliska

Nornice są aktywne przez cały rok, w przeciwieństwie do niektórych gryzoni, które zapadają w hibernację. Żyją w gniazdach zbudowanych z trawy i liści, ukrytych pod ziemią lub pod warstwą roślinności. W ciągu roku mogą mieć 2–4 mioty, a w każdym miocie znajduje się od 3 do 8 młodych. Młode nornice dojrzewają bardzo szybko – już po około 4–5 tygodniach są zdolne do rozmnażania, co powoduje, że populacje tych gryzoni potrafią bardzo szybko się rozmnażać i opanowywać kolejne tereny.

Naturalnym środowiskiem nornicy są:

  • łąki,
  • skraje lasów,
  • ogrody i działki,
  • pola uprawne,
  • szczeliny w murach, kompostowniki, sterty drewna – wszędzie tam, gdzie znajduje się pokarm roślinny i schronienie przed drapieżnikami.

Są to gryzonie prowadzące głównie nocny i zmierzchowy tryb życia, ale w zacisznych ogrodach można je spotkać również w ciągu dnia, zwłaszcza gdy teren jest wilgotny, obfity w korzenie, cebulki, nasiona i roślinność niską, zapewniającą im osłonę. W sprzyjających warunkach mogą tworzyć kolonie o kilku norach, w których każda nornica ma własny rewir, ale często współdzieli z innymi system korytarzy.

Z uwagi na swoją łatwość adaptacji, płodność i zdolność do ukrywania się, nornice stanowią poważny problem dla ogrodników, rolników i właścicieli działek, szczególnie tam, gdzie gleba jest żyzna, wilgotna i obfita w roślinność.

Choć ich obecność może pozornie wydawać się niegroźna, warto wiedzieć, że w krótkim czasie potrafią poważnie uszkodzić systemy korzeniowe roślin, obgryźć korę drzewek owocowych, zniszczyć warzywa i cebule kwiatowe, a także wyjadać zapasy z gruntu. Dlatego ich szybka identyfikacja i dalsze działania mają istotne znaczenie w kontekście ochrony ogrodu.

nornica ruda

Czym żywi się nornica i jakie szkody powoduje

Dieta nornicy – co stanowi jej główne źródło pożywienia

Nornice są roślinożerne i choć ich wygląd może kojarzyć się z mięsożerną myszą domową, ich dieta opiera się głównie na roślinach zielnych, korzeniach, bulwach i nasionach. Są to gryzonie doskonale przystosowane do żerowania w ogrodach, sadach i warzywnikach, gdzie z łatwością znajdują pokarm przez cały sezon.

Najczęściej zjadają:

  • korzenie młodych roślin – szczególnie buraków, marchwi, selera, pietruszki, rzodkiewek,
  • cebule i bulwy – tulipanów, narcyzów, dalii, hiacyntów i innych roślin ozdobnych,
  • młodą korę drzewek owocowych – jabłoni, grusz, śliw, szczególnie zimą, gdy brak innych źródeł pożywienia,
  • liście i pędy roślin warzywnych i zielnych – szpinaku, sałaty, jarmużu, fasoli, grochu,
  • nasiona i owoce – z upuszczonych owoców jabłoni, gruszy, orzechów, dyni, a także resztki z kompostownika,
  • ziarna zbóż i strączków – często wybierają je z ziemi lub magazynują w norach na zimę.

Nornice są też znane z gromadzenia zapasów, które przechowują w specjalnych komorach w swoich podziemnych norach. Jedna nornica potrafi zgromadzić nawet kilkanaście dekagramów nasion, cebul i korzonków, co czyni ją nie tylko aktywnym szkodnikiem, ale też „magazynierem” ogrodowych plonów.

W okresie zimowym nornice przechodzą na dostępne pod śniegiem źródła pożywienia, takie jak kora, nasiona oraz warzywa pozostałe w ziemi (marchew, seler, buraki). Ich zdolność do przetrwania nawet na mrozie sprawia, że potrafią żerować przez całą zimę, szczególnie w tunelach foliowych i cieplejszych grządkach.

Typowe ślady żerowania i zniszczenia

Szkody powodowane przez nornice mają charakter bardzo charakterystyczny. Jeśli zauważysz:

  • podgryzione korzenie i cebule z drobnymi ząbkowanymi śladami,
  • młode drzewka ze zgryzioną korą przy ziemi – na wysokości kilku centymetrów nad glebą,
  • liście warzyw nagle więdnące mimo podlewania – może to być efekt uszkodzenia systemu korzeniowego przez żerującą pod ziemią nornicę,
  • lekkie zapadanie się ziemi lub wypukłości na grządkach – mogą wskazywać na płytkie korytarze tuż pod powierzchnią gleby,
  • niewielkie otwory w ziemi o średnicy ok. 2–3 cm, bez kopczyka ziemi (w odróżnieniu od kretowisk),
    to bardzo prawdopodobne, że nornica zagnieździła się w Twoim ogrodzie.

Wiosną i jesienią aktywność nornic znacznie wzrasta – warunki wilgotne sprzyjają zarówno żerowaniu, jak i rozmnażaniu. Szczególnie niebezpieczne są uszkodzenia pędów korzeniowych u roślin dwuletnich i wieloletnich, ponieważ osłabione korzenie nie są w stanie dostarczyć wodę i składniki odżywcze, co prowadzi do ich zamierania.

W przypadku roślin ozdobnych cebulowych – jak tulipany, krokusy, lilie – często jedynym sygnałem obecności nornicy jest brak kwitnienia lub całkowite zniknięcie rośliny. Nornica bowiem potrafi podgryźć cebulkę od spodu i wciągnąć ją do norki, nie pozostawiając po sobie wielu widocznych śladów.

W przypadku sadzonki drzewek owocowych, szczególnie młodych – nornice potrafią w ciągu jednej zimy obrąbać korę wokół całego pnia tuż przy ziemi, co skutkuje nieodwracalnym uszkodzeniem i śmiercią rośliny. To jedno z najgroźniejszych zachowań, które mogą doszczętnie zniweczyć kilkuletnią pracę ogrodnika.

Szkody w ogrodach warzywnych, sadach i tunelach foliowych

Nornice sieją największe spustoszenie w miejscach bogatych w roślinność – czyli tam, gdzie gleba jest uprawiana i zasobna w substancje odżywcze. Dotyczy to głównie:

  • ogrodów warzywnych, gdzie podjadają nasiona, korzenie i liście roślin, co prowadzi do więdnięcia całych grządek,
  • tuneli foliowych i szklarni, gdzie przez cały rok mogą korzystać z ciepła i dostępu do świeżej roślinności, a jednocześnie są trudniejsze do wypłoszenia,
  • sadów i ogrodów przydomowych, gdzie atakują młode drzewka owocowe, szczególnie w czasie zimowych niedoborów pokarmu,
  • kompostowników, które traktują jako magazyn żywności i bezpieczne schronienie.

Ich działalność podziemna może również naruszać strukturę gleby, powodując zapadanie się grządek, uszkadzanie systemów nawadniających, a nawet rozrywanie włókniny czy siatek zabezpieczających.

W niektórych przypadkach nornice potrafią podkopywać się pod chodniki, rabaty i konstrukcje szklarni, co prowadzi do osunięć i destabilizacji małych struktur ogrodowych.

Ze względu na swoją niepozorność i dużą płodność, nornice mogą w krótkim czasie stać się realnym zagrożeniem dla ogrodu, jeśli nie podejmie się odpowiednich kroków zapobiegawczych. W kolejnej części dowiesz się, jak rozpoznać obecność tych gryzoni jeszcze zanim zniszczą Twoje rośliny całkowicie.

nornica a mysz

Jak rozpoznać obecność nornic w ogrodzie

Tunele tuż pod powierzchnią ziemi

Jednym z najbardziej charakterystycznych objawów obecności nornicy w ogrodzie są płytkie tunele i systemy nor prowadzone tuż pod powierzchnią gleby. W przeciwieństwie do kretów, które wypychają ziemię na powierzchnię i tworzą kopce, nornice tworzą norki bez widocznych wzniesień. Ich korytarze mają zwykle średnicę 2–3 cm i często biegną wzdłuż rabat, grządek, pod obrzeżami trawnika czy przy ścieżkach ogrodowych.

Gdy gleba jest wilgotna i pulchna, można zauważyć delikatnie zapadnięte pasy ziemi – są to miejsca, gdzie nornice przemieszczają się tuż pod powierzchnią. Takie tunele mogą być też przykryte trawą lub ściółką, dlatego warto regularnie sprawdzać, czy gleba się nie zapada lub nie ma pustych kieszeni powietrznych pod darnią.

Nornice rzadko budują pojedyncze korytarze – zazwyczaj jest to rozbudowany system z wieloma wejściami i komorami, który umożliwia im szybkie przemieszczanie się między źródłami pokarmu a schronieniem.

Odchody, charakterystyczne norki i otwory w ziemi

Innym wyraźnym znakiem obecności nornic są otwory w ziemi przypominające małe wejścia do nor. Ich kształt jest okrągły, a same otwory mają średnicę od 2 do 4 cm. Najczęściej można je zauważyć:

  • w pobliżu rabat i grządek,
  • pod drzewkami owocowymi i krzewami,
  • przy kompostownikach,
  • wzdłuż ogrodzeń i murków.

Przy otworach często można znaleźć ślady żerowania – łupiny nasion, obgryzione fragmenty liści, kawałki korzeni i bulw, a czasem także odchody – niewielkie, ciemne granulki przypominające te mysie, ale nieco większe.

W odróżnieniu od norników czy myszy domowych, nornice rzadko wchodzą do budynków, chyba że wewnątrz znajdują się łatwo dostępne źródła pożywienia (np. kompost, zapasy warzyw). Preferują życie na zewnątrz, w warunkach zapewniających roślinność i osłonę.

Obserwacja zachowań zwierząt i zniszczeń

Czasami to nie bezpośrednia obecność nornicy, ale reakcja innych zwierząt może być pierwszym sygnałem, że coś dzieje się w ogrodzie. Jeśli zauważysz, że:

  • kot, pies lub jeż wykazują duże zainteresowanie grządką lub krzewami i próbują kopać w ziemi,
  • ptaki (zwłaszcza sójki i wrony) kręcą się w pobliżu tuneli,
  • w nocy słychać delikatne skrobanie lub szelesty przy ziemi lub w kompoście,
    możesz podejrzewać, że w pobliżu pojawiła się nornica lub kilka osobników.

Równie ważnym sygnałem są zmiany w wyglądzie roślin:

  • liście więdną mimo regularnego podlewania – co może oznaczać uszkodzone korzenie,
  • młode rośliny znikają z grządki w całości lub z częściami podziemnymi,
  • pojawiają się połamane lub przewrócone pędy, których system korzeniowy został podgryziony od spodu,
  • cebule kwiatów, które jesienią zostały posadzone, na wiosnę w ogóle nie wschodzą.

Takie oznaki pojawiają się najczęściej wiosną i jesienią, kiedy nornice są najbardziej aktywne i rozmnażają się intensywnie. Szczególnie niebezpieczny jest okres późnej jesieni i zimy – gdy brakuje świeżych roślin na powierzchni, nornice intensywnie penetrują glebę w poszukiwaniu korzeni, cebul i kory młodych drzewek.

Wczesne rozpoznanie obecności tych gryzoni jest kluczowe – im szybciej podejmiesz działania, tym większa szansa, że uratujesz rośliny i ograniczysz szkody. W dalszej części artykułu zostaną przedstawione domowe sposoby radzenia sobie z nornicami – naturalne, ekologiczne i łatwe do wdrożenia na każdej działce.

nornica w ogrodzie

Domowe sposoby na odstraszenie nornic

Rośliny odstraszające nornice

Jednym z najskuteczniejszych i najbardziej naturalnych sposobów walki z nornicami jest sadzenie roślin o intensywnym zapachu, którego gryzonie nie tolerują. Niektóre gatunki wykazują silne właściwości odstraszające i mogą działać jak żywa bariera chroniąca rabaty i grządki.

Do roślin, które skutecznie odstraszają nornice, należą:

  • czosnek – jego intensywny aromat odstrasza wiele gryzoni, a dodatkowo działa przeciwgrzybiczo i antybakteryjnie,
  • wilczomlecz groszkowy – roślina trująca dla nornic, której obecność zniechęca je do kopania nor w pobliżu,
  • czarna porzeczka – jej korzenie wydzielają nieprzyjemne dla nornic substancje,
  • mięta pieprzowa i wrotycz – pachną intensywnie i skutecznie zakłócają orientację węchową gryzoni,
  • aksamitki i nostrzyki – wykorzystywane również w walce z kretami, ale mogą wspomagać działanie odstraszające wobec nornic.

Można je sadzić w ramach rabat, w narożnikach ogrodu lub w sąsiedztwie cennych upraw (np. grządek warzywnych i młodych drzewek owocowych). Dodatkowo dobrze sprawdza się ściółkowanie gleby rozdrobnionym czosnkiem lub liśćmi orzecha włoskiego – ich zapach utrzymuje się długo i działa zniechęcająco.

Odstraszacze zapachowe: nafta, karbid, olej rycynowy

Nornice posiadają wyjątkowo wrażliwy węch, który można wykorzystać przeciwko nim. Domowe sposoby odstraszania często opierają się na substancjach zapachowych, które nornice odbierają jako sygnał zagrożenia lub zagrożenia życia.

Najpopularniejsze naturalne środki odstraszające to:

  • karbid (węglik wapnia) – po wsypaniu do norki i dodaniu kilku kropli wody wydziela acetylen o ostrym, nieprzyjemnym zapachu; skuteczny, ale należy zachować ostrożność przy jego stosowaniu,
  • nafta – nasączenie szmatki lub trocin i włożenie do norki skutecznie odstrasza nornice i inne gryzonie na kilka dni,
  • olej rycynowy – silnie działa na układ nerwowy nornic, można go rozcieńczyć z wodą i spryskać tunele lub okolice grządek,
  • ocet i amoniak – ich zapachy są nie do zniesienia dla nornic, a przy tym szybko się ulatniają, więc wymagają częstego stosowania.

Alternatywnie można wykorzystać sierść psa lub kota, włosy ludzkie, a nawet skórki cytrusowe – umieszczone w pobliżu nor działają jako naturalny sygnał odstraszający, zakłócający percepcję zapachową gryzoni.

Ważne jest, by te metody stosować systematycznie – nornice mogą przyzwyczaić się do zapachów, jeśli nie są odnawiane co kilka dni. Warto też co jakiś czas zmieniać zastosowany środek, by nie przyzwyczaiły się do jednej substancji.

Pułapki żywołowne i wibracyjne odstraszacze

Jeśli nornice są wyjątkowo uciążliwe, a metody zapachowe zawodzą, można sięgnąć po mechaniczne sposoby odstraszania i łapania. Jednym z popularnych i humanitarnych rozwiązań są pułapki żywołowne – niewielkie klatki lub tuby, które po wejściu gryzonia zamykają się, umożliwiając późniejsze wypuszczenie zwierzęcia z dala od działki.

Pułapki najlepiej ustawiać:

  • wzdłuż najczęściej uczęszczanych tuneli,
  • w miejscach żerowania,
  • przy wejściach do nor.

Jako przynęty można użyć plastra jabłka, kawałka korzenia pietruszki lub nasion słonecznika. Po złapaniu nornicy należy ją wywieźć przynajmniej kilkaset metrów od upraw, najlepiej na teren zalesiony lub zarośnięty, z dala od zabudowań.

Dodatkowo na rynku dostępne są odstraszacze elektroniczne i wibracyjne, które emitują:

  • drgania o niskiej częstotliwości,
  • ultradźwięki niesłyszalne dla ludzi, ale drażniące dla nornic.

Urządzenia te można wbić w ziemię lub postawić na grządce – zakłócają spokój gryzoni i zmuszają je do opuszczenia terenu. Należy jednak pamiętać, że ich skuteczność zależy od jakości gleby (w glebach piaszczystych wibracje rozchodzą się słabiej) oraz od zasięgu działania urządzenia.

Stosowanie kilku metod jednocześnie – np. odstraszaczy zapachowych i wibracyjnych – zwiększa szansę na trwałe pozbycie się problemu.

W następnej części przedstawione zostaną profesjonalne, chemiczne i biologiczne metody walki z nornicami, stosowane w przypadku dużej inwazji lub braku skuteczności domowych rozwiązań.

nornica wielkość

Profesjonalne metody zwalczania nornic

Użycie trutek i granulatów z brodifakum

Gdy domowe metody zawodzą, a liczba nornic w ogrodzie zaczyna gwałtownie rosnąć, sięgnięcie po profesjonalne środki chemiczne staje się często jedynym skutecznym rozwiązaniem. Na rynku dostępne są specjalistyczne trutki na gryzonie zawierające substancje aktywne takie jak brodifakum, bromadiolon lub difenakum. Są to związki z grupy antykoagulantów, które zaburzają krzepliwość krwi i powodują śmierć gryzonia po kilku dniach od spożycia, co uniemożliwia mu kojarzenie zatrucia z pokarmem.

Granulaty, pasty i bloczki trujące umieszcza się:

  • w norkach lub na ich wejściach,
  • wzdłuż tuneli nornic, pod osłoną ziemi, tak by nie były dostępne dla innych zwierząt.

Aby uniknąć zagrożenia dla dzieci i zwierząt domowych, trutki należy stosować zgodnie z instrukcją producenta oraz najlepiej w zabezpieczonych karmnikach deratyzacyjnych, które uniemożliwiają dostęp do trutki większym organizmom.

Warto pamiętać, że trutki powinny być stosowane tylko w przypadku dużego zagęszczenia gryzoni, i najlepiej w porozumieniu z firmą specjalistyczną lub w ramach lokalnych akcji deratyzacyjnych.

Wykorzystanie drapieżników naturalnych

Jedną z najskuteczniejszych, a zarazem najbezpieczniejszych i ekologicznych metod walki z nornicami jest wspieranie naturalnych wrogów tych gryzoni. W ogrodzie bardzo pomocne mogą okazać się:

  • koty, szczególnie koty półdzikie lub ogrodowe – świetnie wyłapują młode osobniki i patrolują teren,
  • sowy i inne ptaki drapieżne, zwłaszcza płomykówki i puszczyki – warto zamontować na terenie ogrodu budki lęgowe dla sów,
  • jeże, które nie tylko polują na młode nornice, ale również zjadają larwy owadów, ślimaki i inne szkodniki ogrodowe,
  • łasice i kuny, choć rzadziej spotykane, są bardzo skutecznymi myśliwymi.

By zachęcić drapieżniki do odwiedzin lub osiedlenia się w pobliżu ogrodu, warto:

  • zostawić część terenu w stanie „dzikim” – z krzakami, gałęziami i naturalnymi kryjówkami,
  • unikać stosowania chemii i środków owadobójczych, które mogą pośrednio szkodzić całemu łańcuchowi pokarmowemu,
  • zadbać o różnorodność biologiczną – obecność ptaków śpiewających i małych ssaków wzmacnia naturalną równowagę.

W wielu przypadkach wystarczy pojawienie się jednego kota lub sowy, by liczba nornic na działce zaczęła zauważalnie spadać – gryzonie instynktownie unikają terytoriów pachnących drapieżnikiem lub z wyraźnymi śladami ich obecności.

Zabiegi fumigacyjne i pomoc firm deratyzacyjnych

Jeśli nornice zadomowiły się w dużej liczbie lub zajmują newralgiczne miejsca (np. pod fundamentami szklarni, w szopach, tunelach foliowych), skutecznym rozwiązaniem może być zabieg fumigacyjny, czyli gazowanie tuneli i nor przy użyciu specjalnych środków chemicznych w formie tabletek lub kapsułek wydzielających toksyczny gaz (najczęściej fosforowodór lub dwutlenek siarki).

Zabieg ten:

  • wykonywany jest wyłącznie przez licencjonowanych specjalistów,
  • wymaga czasowego wyłączenia danego terenu z użytkowania,
  • zapewnia niemal całkowite zlikwidowanie kolonii nornic w ciągu kilku dni.

Profesjonalne firmy deratyzacyjne oferują także:

  • monitoring obecności gryzoni i śladów ich aktywności,
  • dobór odpowiednich środków i metod zwalczania,
  • regularne kontrole i uzupełnianie trutek lub pułapek,
  • usuwanie martwych osobników i zabezpieczanie terenu przed reinfekcją.

Choć metody te są najskuteczniejsze, niosą ze sobą największe koszty i wymagania organizacyjne. Dlatego warto sięgnąć po nie w ostateczności – np. gdy zagrożone są uprawy na skalę towarową, drogie nasadzenia, drzewa owocowe lub elementy infrastruktury ogrodowej.

Profesjonalna interwencja ma sens również wtedy, gdy ogrodnik nie jest w stanie poradzić sobie z problemem własnymi siłami, a nornice zaczynają opanowywać cały teren i zagrażają trwałości założenia ogrodowego.

Po skutecznej eliminacji gryzoni warto wdrożyć działania profilaktyczne, takie jak montaż siatek antygryzoniowych, zabezpieczenie stref przy ogrodzeniu i sadzenie roślin odstraszających, by uniknąć nawrotu problemu w kolejnych sezonach.

FAQ nornica – najczęściej zadawane pytania

Jak wygląda nornica?

Nornica ma krępe ciało, krótki ogon, małe uszy i gęste futerko. Przypomina mysz, ale porusza się wolniej i kopie płytkie tunele.

Czym żywi się nornica?

Nornice jedzą korzenie, cebule, młodą korę, warzywa i nasiona – mogą zniszczyć całe grządki lub młode drzewka.

Jak rozpoznać obecność nornic?

Charakterystyczne są płytkie tunele pod ziemią, norki w trawie i zniszczenia u podstawy roślin. Czasem widoczne są też ślady zębów na korzeniach.

Jak odstraszyć nornice domowymi metodami?

Można posadzić czosnek, użyć nafty, karbidu, oleju rycynowego albo włożyć do norki sierść drapieżnika lub rozgnieciony czosnek.

Co zrobić, gdy nornic jest dużo?

W przypadku dużej inwazji warto sięgnąć po trutki, pułapki tunelowe lub wezwać firmę zajmującą się deratyzacją ogrodów.

Opublikuj komentarz